4lipiec2021
Moda na eklery w Warszawie
Małe i duże eklerowe podróże – tym razem w stolicy
Eklery w Warszawie
Słowem wstępu, eklery w swojej ofercie ma już niejedna cukiernia. Polacy zajadają się tym przysmakiem na całego. A że eklery są wdzięczne, jak mało które ciastko, do przeróżnych wariacji na ich temat, zabaw teksturą, smakiem, dekorem czy kształtem.
Oddaliśmy eklerom słodkie miejsce w żołądku, zatem będąc w stolicy, nie omieszkaliśmy popróbować tu i tam jak się mają te warszawskie.
I tak trafiliśmy na dwa, centralnie ulokowane miejsca, oddane całym sobą eklerom: Am’or eklery i wino na Kruczej oraz Bozzo na Chmielnej i Dzielnej.
Am’or eklery i wino
Cukiernia i winiarnia w jednym. Wino pasuje i komponuje się tu doskonale z towarzystwem kolorowych eklerów. Lada cukiernicza prezentuje się obłędnie, trudno nie wziąć wszystkiego. Jako, że jestem z córeczką południową porą, kosztujemy eklerów, bez preferowanego tutaj kompana, czyli wina.
Sam lokal, jak przystało na Warszawę, robi wrażenie od razu po wejściu. Przestronny, jasny, pełen gustownego różu, pięknych draperii i klimatu iście randkowego. Wspaniałym pomysłem jest ulokowanie pracowni w tle głównej sali, gdzie można obserwować tworzenie ciasteczek.
Wszystkie po bardzo przyzwoitej cenie, 15 zł, bez względu na wybrany smak.
Zobacz galerię z naszej wizyty w cukierni Am’or eklery i wino
Bozzo
Następnie wzięliśmy na cel cukiernię i lodziarnię Bozzo na Chmielnej.
Bozzo przypomniało nam nasze rodzinne Éclair Café (o których więcej przeczytacie tutaj: eklery w Krakowie).
Kawiarnia także z ogródkiem wychodzącym na ruchliwą ul. Chmielną. Łatwo tu wpaść niby przypadkiem, zgarnąć ekler w ręką i ruszyć dalej. Nie jest to raczej miejsce, w którym będziesz się rozsiadać. Zjadasz loda, ciastko, pijesz kawę i możesz wrócić do rzeczywistości.
Bozzo zostaje jednak wysoko na liście. A to za najlepszy naszym zdaniem, krem w eklerkach, jakie jedliśmy. Wyrazisty, o delikatnej konsystencji, pełen smaku maliny, jak obiecane. Jeśli pozostałe eklery utrzymują ten poziom to warto wpisać to miejsce na listę łakociowych must have.
Każdy ekler po 12 zł.
Zobaczcie sami:
A Ty skąd bierzesz ulubione eklery?