Swoje chwalicie, cudzych nie znacie.

Krakowskie eskapady po cukierniach arcypysznych, a nie skubiących po kieszeni.

Podążając za zapachem i smakiem

Kraków to nie tylko nasze ulubione cukiernie, te widoczne w e-sklepie e-cukierni. Małe, klimatyczne, prowadzone przez właścicieli, naturalne, pełne lokalnego dobra i smaku. Oczywiście te nasze kochamy najbardziej, piszemy o nich, a przede wszystkim nawiązujemy z nimi współpracę i prowadzimy wspólnie sprzedaż, my od strony on-line.

Ale są też zakątki, gdzie zaglądamy wyłącznie prywatnie. Odwiedzamy je co jakiś czas, wracamy po zapach, po tylko tu dostępny smak. Przedstawimy Wam pierwsze takie miejsca. Może powstanie z tego kiedyś mała mapa słodkości, bo już mamy chrapkę napisać o miejscach, gdzie to nie słodycze odgrywają rolę główną. Jeśli je odwiedzicie, to pewne łakocie są "must eat".

Bądź co bądź to zapowiedź przyszłości, a teraz już czas poznać pierwszych wybrańców.

Kaffe Bageri Stockholm

We wrześniu 2022 r. miejsce to świętowało swoje 1-sze urodziny. Jest tak wspaniałe, że już doczekało się otwarcia kolejnych punktów. Nasza poniższa galeria pochodzi z tego przy ul. Podbrzezie 2, ale warto wybrać tę, do której macie najbliżej. Każda kawiarnia jest przytulna, pachnąca i choć lekko surowa w wystroju, to jakże domowa. Dla lubiących plenerowy styl, warto podjechać do Bezogródka na Focha 41. Tam znajduje się ciekawa odnoga piekarnio-kawiarni, bo w food trucku.

Kaffe Bageri Stockholm to stworzona z miłości do szwedzkich wypieków piekarnia. Codziennie, bez względu na porę przyjścia, możecie dostać tu ciepłe, szwedzkie bułeczki. Ciasto, co chwila wyrabiane jest na miejscu przez pracowników, bo smakowite rollsy znikają w godnym siebie tempie. Są sezonowe smaki i te bardziej stałe. Są wegańskie wyroby i takie przepełnione masłem, że klękajcie królowie. Wszystkie są przede wszystkim pełne aromatów, z bogactwem przypraw wymierzonych w jakiejś totalnej perfekcji, która wystrzeli Cię do raju.  Coś wspaniałego. Polecamy wszystkim, turystom i Krakowianom, dużym i małym, bo jeśli gdzieś wydać 10 zeta na słodycze, to właśnie tu. Samo dobro. A jeśli weźmiecie pojemnik własny, zniżka od firmy 10% za bycie eko. ;)

Velour cakestudio

Kiedyś niewielka cukierenka, dziś zamieniła się w pracownię bez stolików realizującą torty na zamówienia i szkoleniownię. Nam trochę żal, ale co zrobić, takie czasy. W każdym bądź razie nie jest tak źle, bo odkryliśmy, że nasze ulubione serniczki na patyku są dalej dostępne i to w bardzo przyjemnym miejscu, bo w Hali Forum.

Serniczki są do wyboru w smakach trzech: kokos z maliną, oreo i masło orzechowe. Wyglądają naprawdę cudnie, kosztują całkiem adekwatnie, szczególnie jak na obecne czasy, bo niecałe 20 zł. Będąc we dwoje, śmiało wystarczy jeden. Jak to serniczek, a ten jeszcze na bogato z dodatkami, szybko zapełnia brzuszek słodyczą. Wcale nie przez nadmiar cukru. Nawet oreo, które nie jest moje ulubione, w tym wypadku jest topowe. Każdy smak jest pyszny i wart kolejnych odwiedzin, zresztą nie tylko po słodycze. Dla głodnych jedzenie oferowane w Hali Forum jest na extra poziomie. No, ale my nie o nim, a o serniczkach z Velour, zapraszam więc do podziwiania i wybierania swoich ulubionych.

Onuts

Jest takie miejsce w Krakowie, w którym rozsądek przestaje liczyć kalorie. Onuts na Rakowickiej 11 jest jedyna i niepodrabialna. Wszystkie gorące z nazwy pączki z popularnych pączkarni nie mają startu, choć obecnie cenowo się niemal nie różnią. Jeśli szukasz pączkowego eldorado i pragniesz dać sobie upust na słodkie i tłuste z najwyższej półki, to  to miejsce dostarczy Ci dokładnie tego.

Tłustość pączka nie dominuje, jest smaczniutkim, nieco wyczuwalnym efektem procesu i nie wpływa na jakość ani finalne dzieło. Jest Onuts w ofercie swych słodyczy niezwykle urozmaicony i kreatywny. Znajdziesz tu cynamonowe warkocze, klasyk w czekoladowej polewie, a jeśli chcesz sobie dosłodzić po uszy, pokuś się o bostońskie cudo lub pączucha nadzianego obficie kremem brulee i daj się zwariować.

Dla bardziej wyrafinowanego gustu, polecam pączek o smaku słonego karmelu, pachnący palonym masłem i czymś tak nieoczywistym, co może wywodzić się tylko z krajów Azji. To nie wszystko, bo są też pączki z boczkiem i inne słodko - wytrawne połączenia.

Musicie wiedzieć, że pączki z Onuts raz odkryte, utkwią na zawsze w Waszej głowie. Będziecie wodzeni na pokuszenie powracającym wspomnieniem. ;)

 

Cukiernia Czarodziej

Na końcu dzisiejszej listy ląduje weteran krakowskiej sceny słodyczowej. Cukiernia Czarodziej ma kilka punktów na mapie miasta i  zdecydowanie najdłuższy staż, znają ją zapewne rodowici Krakowianie i spora garść przyjezdnych. Pozycja ta głównie powinna zainteresować studentów, nowych w mieście, a szczególnie tych lubiących znajdować miejsca pełne uroku dawnych lat. Najbliżej rynku znajduje się Czarodziej na Karmelickiej, niedaleko Bagateli i ten właśnie odwiedzamy najczęściej.

Czarodziej to taka cukiernia, która już nie do końca wystrojem, ale klimatem, dalej smakiem i nawet ceną, przywołuje lata dawne, takiego dobrego PRL-u. Dostaniecie tu tak rzadko już spotykane kolorowe galaretki w pucharkach, desery dzieciństwa, czyli galaretka, bita śmietana i owoce, olbrzymie porcje wykrojonych ciast, szczególnie kremówek, karpatek i ich pochodnych.

Miejsce słynie z kremówki i koniecznie, koniecznie trzeba ją zjeść oraz najlepszej bitej śmietany w mieście. Serio. Znam takich, co przychodzą z własnym pudełkiem i kupują bitą śmietaną tylko. Po prostu. Jest genialna. Nawet jeśli nie ma jej w wybranym przez Was deserze, poproście o jej dodatek. Zapłacicie za to co, 1-2 zł, a efekt powala. Są też lody. Nawet te są tu jakieś lepsze, jakby prawdziwsze. W czym tkwi sekret? Mamy pewne podejrzenia, że chodzi o dobór śmietanki przez co mają inną głębię smaku, wszystko jest jakby gęstsze i bardziej śmietankowe...

Update z 18.02.2023

Poinflacyjna zmmiana cen w Czerodzieju zasługuje na swój szybki update. Nie chcemy wprowadzać Was w błąd. A zatem dla porownania, stare ceny, z końcówki zeszłęgo roku i ceny dzisiejsze, już zbliżone do kwot, jaie znajdziecie w innych kawiarniach. Czy nadal warto? O tak! Porcje są duże, szlachetne, receptury i asortyment bez zmian, a więc wspaniały smak kremówki, lodów i bitej śmietany na galaretce. Nie bać się tylko iść.

Autor:
cukiernie

Z zamiłowania do gustownych deserów, pachnących domowych wypieków i nowoczesnych kunsztownych torcików. Odwiedzamy kameralne cukierenki i znane miejsca. Jesteśmy wszędzie tam, gdzie unosi się ten charakterystyczny dla dobrej cukierni mix zapachów: świeże ciasto, palone masło, karmel i czekolada. Zaglądamy w lady cukiernicze, smakujemy topowych łakoci, wypatrujemy nowości.

Dodaj komentarz

Aby dodać komentarz Zaloguj się. Nie masz konta? Zarejestruj się w naszym serwisie.



Search
Generic filters